Ostrowianin rusza w niesamowitą wyprawę. Wystartuje w kultowym miejscu

- To będzie kontynuacja wyprawy UsaTrip z 2018 roku. 1 kwietnia lecę z Warszawy do Los Angeles. To tutaj w 2018 r. zakończyliśmy z Damianem swoją przygodę po drodze 66 i dlatego chciałbym kontynuować swój AmericanDream, zaczynając właśnie z tego miejsca – wyjaśnia genezę podróży.

Legendarna Route 66 będzie zatem początkiem wyprawy ostrowskiego podróżnika, który zamierza przejechać naprawdę szmat drogi.  - W stolicy Kalifornii wsiądę na rower i pojadę przez zachodnie wybrzeże USA, kierując się na północ do Vancouver. Potem już przez Kanadę wzdłuż granicy USA pojadę do Nowego Jorku skąd wrócę  samolotem do Polski  - opisuje plan wyprawy Wojciech Gawroński.

- Część wyprawy chciałbym przejechać koleją transkanadyjską, która jedzie z Vancouver do Toronto. Oczywiście nie zabraknie kręcenia kilometrów w szczytnym celu, ale o tym poinformuję niebawem – dodaje podróżnik z Ostrowa.

Przewidywany koniec wyprawy to 1 czerwca. - Cała trasa liczy około 7500 km, z czego ok 6000 km przejadę na rowerze – dodaje ostrowianin. Wyzwanie jest o tyle większe, że trasę będzie pokonywał w pojedynkę. - Być może ktoś dołączy do mnie na jakiś odcinek trasy, ale to nie jest jeszcze pewne - wyjaśnia.

Wojciech Gawroński podróżuje w ten sposób już od dobrych kilku lat. Na koncie ma duże wyprawy. Ta jest kontynuację USATrip z 2018 roku. Ostatnio dotarł do Afryki, eksplorował rowerem m.in. Maroko. Wcześniej rowerem przejechał kawał Europy.

Partnerem medialnym wyprawy jest portal Infostrow.pl