Pani Agata z Ostrowa grała w Jeden z dziesięciu

Podczas przedstawiania się na początku programu Agata Jańczak powiedziała o sobie, że jest studentka psychologii i seksuologii z Poznania. Przed finałem prowadzący Tadeusz Sznuk przedstawił zawodniczkę ze stanowiska numer 10 jako studentkę z Ostrowa Wielkopolskiego.

W pierwszej części teleturnieju Agata Jańczak odpowiedziała poprawnie na jedno pytanie. Pomyliła się w pytaniu historycznym, które brzmiało: Ilu królów elekcyjnych pochodziło z dynastii Wazów. Ostrowianka odpowiedziała, że dwóch. Prawidłową odpowiedzią było trzech.

W drugiej części teleturnieju zawodniczka z Ostrowa nie pomyliła się ani razu i z dwiema szansami awansowała do finałowej trójki.

W niej zmierzyła się z panem Tymoteuszem – studentem medycyny z Krakowa i planistą z Warszawy, panem Pawłem. Początkowo ostrowiance wiodło się bardzo dobrze. Pomyliła się jednak na pytaniu, które wzięła na siebie, a później jako pierwsza straciła ostatnią szansę i skończyła finał z dorobkiem 92 punktów.

Wygrał student medycyny z Krakowa, który uzyskał 123 punkty.

W teleturnieju "Jeden z dziesięciu" startuje dziesięcioro graczy. W pierwszym etapie zawodnicy otrzymują po dwa pytania. Odpowiedź przynajmniej na jedno z nich umożliwia udział w drugiej fazie rozgrywki. W kolejnej rundzie zawodnicy wyznaczają, który z przeciwników ma odpowiadać na kolejne pytanie. Gra toczy się do momentu, gdy na polu walki pozostanie troje zawodników. Biorą oni udział w rozgrywce finałowej, zakończonej wyłonieniem zwycięzcy.

Screen: TVP 1